W Wiedniu do 24 stycznia.
Miał to być mój odpoczynek, jednak już przed wyjazdem odczuwam przytłoczenie. Coś "z góry" wgniata mnie w ziemie. Bynajmniej nie chodzi mi o obowiązki. Mimo wszystko jest jednak coś z czego chociaż na ten tydzień się wyrwę ...
W jednej ręce aparat w drugiej dobra kawa, w torebce upchnięty Moleskine i głowa w książkach.

In Vienna to 24.01.
I need a PROM dress!
Miał to być mój odpoczynek, jednak już przed wyjazdem odczuwam przytłoczenie. Coś "z góry" wgniata mnie w ziemie. Bynajmniej nie chodzi mi o obowiązki. Mimo wszystko jest jednak coś z czego chociaż na ten tydzień się wyrwę ...
W jednej ręce aparat w drugiej dobra kawa, w torebce upchnięty Moleskine i głowa w książkach.

In Vienna to 24.01.
I need a PROM dress!
Komentarze (1):
This picture is so beautiful:)
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna